Moją propozycją jest, aby stworzyć licencję Open Source - Dialogue Agreement License (DAL). W tej licencji zabezpieczeniem informatycznym byłoby forum, do którego odwoływałby się dany projekt.
Dzisiejszym problemem jest posądzenie Open Source o terroryzm internetowy.. podczas gdy jedynym zarzutem może być fakt, iż prawie wszystkie projekty tego typu mają "mętne" pochodzenie.
Nie jest jednak żadną praktyką tworzyć projekt Open Source na podstawie scratch'a, a brak konstruktywnego dialogu owocującego konsensusami ogranicza udział palety różnego rodzaju specjalistów.
Licencja DAL byłaby odpowiedzią na potrzebę rozwiązania tej paradoksalnej sytuacji i z pewnością wiązałaby się z zaistnieniem genialnej szansy dla młodych informatyków.