autor: DamiAnKz » 9 lut 2018, 17:15
Witam wszystkich,
Mam problem z moim komputerem, a mianowicie chodzi o to, że dzisiaj po południu, gdy zdjąłem obudowę i czyściłem z kurzu podzespoły komputera ( lekko przedmuchując i używając starego pędzelka do makijażu, wyczyszczonego oczywiście i suchego ), na chwilę wyszedłem z pokoju zostawiając wszystko luzem na biurku. Niestety jak na złość moje zwierzątko, które przebywało w tym pokoju ( mała papużka ) wleciało w powyciągane i rozkręcone części ( kartę graficzną oraz cooler z procesora ) oraz do środka obudowy na płytę główną ścierając nieco pasty z procesora (wiem że nie powinienem był zostawić tak wszystkiego na biurku luzem, gdy zwierzak jest w pokoju, ale zupełnie o tym nie pomyślałem). Kiedy wróciłem do pokoju i wygoniłem zwierzę od sprzętu, po złożeniu komputera na nowo, wiatraczki na procesorze i karcie graf. zaczęły bardzo głośno " brzęczeć i szumieć ". Całe zajście nie byłoby problemem, gdyby nie to że, gdy włączam jakąś gierkę ( np. cs:go )
to przy dołączaniu do gry wiatraczki te pracują tak głośno jak helikopter przy starcie, a gdy się poruszam w grze i zaczynam strzelać lub ktoś do mnie strzela, komputer się tak jakby wyłącza, nie ma nic na monitorze, jedynie podświetlenie klawiatury i myszki świeci, a przy procesorze pracuje wentylator. Myślę, że to przez dużą temperaturę, bo, gdy jestem na pulpicie jest ona normalna ( około 32C ), gdy włączam youtube i dowolny film w 720p-1080p jest ona 39c-42c, a gdy włączam tą gierkę wyskakuje ponad 55C ( sprawdzałem to programem CPUID HWMonitor ). W związku z tym, moje pytanie brzmi tak: Czy kupienie i nałożenie nowej pasty rozwiąże ten problem, czy to zupełnie gdzie indziej leży problem?
Proszę o pomoc, bo nie wiem co mam robić w tej sytuacji.
P.S
Moja karta graficzna to AMD Radeon HD 7700 Series
A procesor Intel Core i3-2120 CPU 3,30GHz
Witam wszystkich,
Mam problem z moim komputerem, a mianowicie chodzi o to, że dzisiaj po południu, gdy zdjąłem obudowę i czyściłem z kurzu podzespoły komputera ( lekko przedmuchując i używając starego pędzelka do makijażu, wyczyszczonego oczywiście i suchego ), na chwilę wyszedłem z pokoju zostawiając wszystko luzem na biurku. Niestety jak na złość moje zwierzątko, które przebywało w tym pokoju ( mała papużka ) wleciało w powyciągane i rozkręcone części ( kartę graficzną oraz cooler z procesora ) oraz do środka obudowy na płytę główną ścierając nieco pasty z procesora (wiem że nie powinienem był zostawić tak wszystkiego na biurku luzem, gdy zwierzak jest w pokoju, ale zupełnie o tym nie pomyślałem). Kiedy wróciłem do pokoju i wygoniłem zwierzę od sprzętu, po złożeniu komputera na nowo, wiatraczki na procesorze i karcie graf. zaczęły bardzo głośno " brzęczeć i szumieć ". Całe zajście nie byłoby problemem, gdyby nie to że, gdy włączam jakąś gierkę ( np. cs:go )
to przy dołączaniu do gry wiatraczki te pracują tak głośno jak helikopter przy starcie, a gdy się poruszam w grze i zaczynam strzelać lub ktoś do mnie strzela, komputer się tak jakby wyłącza, nie ma nic na monitorze, jedynie podświetlenie klawiatury i myszki świeci, a przy procesorze pracuje wentylator. Myślę, że to przez dużą temperaturę, bo, gdy jestem na pulpicie jest ona normalna ( około 32C ), gdy włączam youtube i dowolny film w 720p-1080p jest ona 39c-42c, a gdy włączam tą gierkę wyskakuje ponad 55C ( sprawdzałem to programem CPUID HWMonitor ). W związku z tym, moje pytanie brzmi tak: Czy kupienie i nałożenie nowej pasty rozwiąże ten problem, czy to zupełnie gdzie indziej leży problem?
Proszę o pomoc, bo nie wiem co mam robić w tej sytuacji.
P.S
Moja karta graficzna to AMD Radeon HD 7700 Series
A procesor Intel Core i3-2120 CPU 3,30GHz