Śmierdzi mi z komputera

[nemomm]

Witam, mam taki problem że od jakiegoś czasu śmierdzi mi z kompa, taki smród spalenizny? Najbardziej śmierdzi jak powącha się go z tyłu zasilacza, po otwarciu obudowy też jak jest wyłączony a jak jest włączony to mniej ale czuć, dzieje się tak już od ok.maja(chyba). Pytałem sie 2 gosci takich którzy coś o tym wiedza ale nie są informatykami, to mówili że to narmalne przy składanych kompach (mój był składany przez takiego informatyka z krakowa, taki kolega kolegi ojca) a drugi żeby się tym nie pzrejmować bo to też nic sie nie stanie. Ale ten smród mnie irytuje i zastanawiam sie czy nie zawiezc go do miastowego informatyka żeby go przejrzał, bo mi to już żyć nie daje. Wszystkie wiatraczki działają nie widać tez śladow nadpalenia. Z nim to było tak że był 2 razy spalony, raz po tygodniu i się okazało wtyedy że mi w domu skacze napięcie i to przez to, podobno również to spaliło mój stary komp, a drugi raz na takich samych podzespołach spalił się po 4 miesiącach i wyszło na to że ten gosciu zamontował mu za słabą płytę głowna (ale nie chce mi się w to wierzyć) i wstawił mi inna, od tamtej pory działa bez problemu ale poprostu po tym co przeszłem boje sie żeby sie znowu nie sfajczył (od ostatniej naprawy mineło ok 8mies, komp ma rok). Mam nadzieje ze coś poradzicie


zasilacz Logitech nie wiem jaki dokładnie
intel pentium 4 3.06ghz
geforce zotac gt240 512mb
2gb ramu
windows xp sp3